Jedna z dużych sieci supermarketów podjęła decyzję o skróceniu terminu płatności dla większości polskich dostawców. Teraz mają otrzymywać oni pieniądze po kilku, maksymalnie po 14 dniach. W założeniu ma to ułatwić partnerom handlowym zachowanie płynności finansowej.
Wprowadzony przez Kaufland skrócony termin płatności będzie obowiązywał na razie przez miesiąc i wejdzie w życie z dniem 1 kwietnia br. Z nowej możliwości skorzysta znaczna większość polskich dostawców – małych i średnich przedsiębiorstw dostarczających towar do sklepów Kaufland. A sieć ta liczy w Polsce obecnie 220 marketów.
Jak na razie to pierwsza z dużych sieci handlowych, która wyszła z taką inicjatywą. Jak wiemy długie terminy płatności za owoce są zmorą sadowników. Ale nie wynikają one z wewnętrznej polityki grup producenckich, a właśnie z długich terminów płatności ze strony ich odbiorców – sieci dużych supermarketów.
Czy w ślad za Kauflandem pójdą pozostałe sieci? Czy sadownicy też doczekają się krótszych terminów płatności? Takim wydaje się być wprowadzony właśnie przez sieć termin maksymalnie 14 dni.
Źródło: dlahandlu.pl