Susza, przymrozki i słabe kwitnienie sprawiły, że jabłek deserowych na Węgrzech jest znacznie mniej niż prognozowano. Mniej jest także jabłek przemysłowych. Z tego powodu na Węgry sprowadzono (głównie z Polski) około 15 000 ton surowca.
Przed sezonem (w sierpniu 2022) Węgrzy prognozowali zbiory jabłek na poziomie około 300 – 350 tysięcy ton. Na podstawie obecnie dostępnych danych, rzeczywiste zbiory w 2022 roku wypadły nieco poniżej nawet dość „ostrożnych” prognoz. Węgierscy związkowcy podsumowują, że w 2022 roku, w kraju wyprodukowano zaledwie 280 tysięcy ton jabłek, z czego 200 tysięcy ton stanowiły jabłka przemysłowe, a 80 tysięcy ton jabłka deserowe.
200 000 ton jabłek przemysłowych to za mało na zaspokojenie mocy przerobowych węgierskich przetwórni. Były one wykorzystane w około 40 – 45%. W związku z tym przetwórcy byli zmuszeni do importu surowca (głównie z Polski) w celu lepszego wykorzystania swoich mocy produkcyjnych. Wolumen importowanych jabłek nie przekroczył jednak około 15 tysięcy ton.
Za niższe zbiory odpowiadają przede wszystkim anomalie pogodowe. Wiosną 2022 roku, na silniej rosnących podkładkach kwitnienie było słabe, natomiast w sadach karłowych średnie do dobrego. Ponadto po Wielkanocy wystąpiły przymrozki od -2 do -6 stopni Celsjusza. Trzecią przyczyną była susza. W wielu rejonach kraju notowano zaledwie symboliczne opadu od kwietnia do końca sierpnia 2022 roku połączone z wysokimi temperaturami.
„Deser” znacznie poniżej oczekiwań
O ile zbiory jabłek przemysłowych były zasadniczo zgodne z oczekiwaniami, o tyle zbiory jabłek deserowych były znacznie niższe. Zamiast prognozowanej ilości 100 – 120 tysięcy ton zebrano jedynie około 80 tysięcy ton. W związku z tym eksport będzie minimalny, a jabłka zostaną zagospodarowane na krajowym rynku. Ponadto w wyniku ekstremalnej suszy, część jabłek deserowych z powodu niewystarczającej jakości musiała trafić do przetwórstwa.
Niższe zbiory jabłek deserowych mogą również stymulować eksport jabłek z Polski na Węgry. Od lat kupujący z Węgier (ale także z Rumunii) zaopatrują się w jabłka przede wszystkim w zagłębiu sandomierskim. Dominują transakcje za wagę w skrzyni. Nie inaczej jest w tym sezonie.
źródło: Węgierski Międzybranżowy Związek Ogrodniczy FruitVeB