Odległa od naszego kraju Brazylia za kilka tygodni zacznie zbiory jabłek. Niezwykle ciekawa jest struktura tamtejszej uprawy.
Otóż jak ukazuje Brazylijskie Stowarzyszenie Producentów Jabłek, prym wiodą dwie odmiany. Gala (56%) i Fuji (39%), pozostałe 5% to lokalna odmiana Eva i inne.
Przy produkcji sięgającej niemal 1 100 000 ton w 2019 roku, Brazylia niewiele eksportuje. Eksport to zaledwie 71 000 ton (mniej więcej tyle samo Brazylia importuje). Najciekawszy z naszego punktu widzenia, jest widoczny, wzrost eksportu do Rosji. Jest to ponad 4-krotny wzrost.
Podobnie jest w przypadku Indii. Potwierdza to, tezę o tym, że najbardziej obiecującym rynkiem z punktu widzenia naszego eksportu, są właśnie Indie. Widząc różnice w cenie, brazylijscy eksporterzy, postanowili to wykorzystać. Spożycie jabłek w tym kraju jest bardzo małe. Wynosi ono 3 kg rocznie na mieszkańca.
25% produkcji jest przeznaczone dla przetwórstwa. Większość koncentratu dotychczas była eksportowana na północną półkulę. Jednak spożycie krajowe bardzo szybko rośnie. Także ze względu przepisów, które nakazują używanie w sokach, zadanego procenta koncentratów owocowych.
Karol Pajewski
Źródło: Brazil – Annual Fresh Deciduous Fruit Report