Największy podmiot w branży przetwórczej poinformował o kolejnych spadkach cen jabłek przemysłowych. Tak jak zapowiadano wcześniej, mają one miejsce po przerwie świątecznej.
Po przerwie świątecznej poinformowano o wznowieniu skupu jabłek przemysłowych od środy 7 kwietnia. Niestety, ceny w zbycie po raz drugi spadły o 5 groszy na kilogramie. Zapowiadane, choć nieuzasadnione ekonomicznie spadki cen, mają miejsce dokładnie w momencie zapowiedzianym niemal 2 tygodnie temu.
Od jutra jabłka przemysłowe do produkcji soku NFC (suchy przemysł) będą kosztowały 0,50 zł za kilogram. Surowiec do produkcji koncentratu jabłkowego (mokry przemysł) będzie skupowany po 0,45 zł za kilogram. Powyższe stawki, niestety, będą skutkowały spadkami cen w punkach skupu. W okresie wiosennym będą to zazwyczaj stawki o 5 groszy na kilogramie niższe.
Jak pisaliśmy w poprzednich artykułach, trudno znaleźć rynkowe uzasadnienie spadków. Jabłka przemysłowe w dół. Sok i koncentrat bez zmian Co więcej zapowiadanie spadków z dwutygodniowym wyprzedzeniem budzi wiele kontrowersji wśród sadowników.
Warto zauważyć, że zakłady kupują surowiec kilka dni w tygodniu. Nie ma kolejek, a jabłka przetwarzane są na bieżąco. Zdaniem pośredników, cały czas widać niedobór surowca, który stale wyjeżdża za granicę.
Przeczytaj też: Wiatraki przeciwprzymrozkowe Orchard-Rite w gospodarstwie p. Wilczewskich, 07.04.2021 [Video]
Coś mi się zdaję, że Panowie prezesi z grup pojechali do przetwórni i sobie porozmawiali 🙂
Zaobserwowałem wzmożony ruch składów z jabłkiem przemysłowym.trwa to 3 tygodni.
Te dostawy spowodowaly obniżkę cen.po co trzymac cenę skoro cały czas jest jabłko w basenie???