Przetwórstwo borówki amerykańskiej w Polsce dopiero się rozwija. Proces przyspieszają tegoroczne ceny. Chociaż pojawiają się pierwsze oferty zakupu to temat nie jest tak prosty, jakby mogło się wydawać.
Zagadnienie jest bardzo złożone. Z jednej strony promowanie produkcji wysokiej jakości i wysokie ceny borówek hamują rozwój przetwórstwa i owoców przemysłowych. Z drugiej strony, jeśli rozwinie się sektor przetwórstwa borówki, będzie to zachęcało do kolejnych nasadzeń i produkcji niskiej jakości. Zdaniem naszych rozmówców konieczne jest ustabilizowanie produkcji, aby zachować odpowiednią równowagę.
Kilka dni temu pisaliśmy o cenach skupu w artykule Trudna sytuacja na rynku borówek, pośrednicy maksymalizują zyski W związku z tym spotkamy coraz więcej ogłoszeń kupna borówek przemysłowych. Ceny wahają się od 4,00 do 5,00 zł za kilogram. Owoce będą przeznaczone albo na dżemy, albo do mrożenia.
– Zawsze deser wyznacza cenę przemysłu, moim zdaniem cena owoców przemysłowych nie powinna przekraczać 6,00 zł za kilogram. Wówczas zablokujemy rozwój przetwórstwa borówki – Mateusz Czok z firmy ProBerry również jest zwolennikiem dążenia ku stabilizacji na rynku i zrzeszania się producentów.
Nasz rozmówca podpisuję się pod stwierdzeniem, że tegoroczne niskie ceny wpływają na rozwój przetwórstwa. – Osobiście kupuje niewielkie ilości borówek na dżemy. Uważam, że rynek ten będzie się stale powiększał – dodaje. Należy pamiętać, że produkcja borówkowych dżemów jest dosyć kosztowna, a zwrot kosztów następuje po kilku miesiącach. To stawia taką produkcję pod dużym znakiem zapytania, szczególnie dla małych przetwórców.
Warto dodać, że w porównaniu z cenami oferowanymi przez firmy skupujące i grupy producenckie ceny owoców przemysłowych są atrakcyjne. Nie są wymagane certyfikaty, kalibracja czy wybarwienie. Należy również wspomnieć, że na kupujących borówki deserowe po 4,00 – 5,00 zł za kilogram spada fala krytyki ze strony producentów.
