Mówiąc o Rosji sadownicy najczęściej wspominają duży rynek zbytu. W latach poprzedzających embargo sprzedawaliśmy tam około 500 000 ton jabłek rocznie. Jak dziś wygląda obecnie tamtejsza konsumpcja i import?
Największy kraj na świecie ma 145 milionów mieszkańców (o ciekawe 80% ludności mieszka w europejskiej części Rosji). W związku z tym Rosja jest jednym z największych konsumentów jabłek w Europie. Średnie roczne spożycie owoców wynosi 45 kilogramów na mieszkańca w 2019 roku.
Jabłka nadal pozostają jednym z najpopularniejszych owoców w Rosji i stanowią około 20% całego rynku owoców. Średnie ceny jabłek wzrosły przez ostatni rok o 30%w związku z mniejszą krajową produkcją. Pomimo wzrostów cen jabłka nadal są najbardziej dostępnym owocem w Rosji. Ze względu na ceny, do koszyków konsumentów częściej jednak trafiają krajowe odmiany, zamiast droższych, importowanych jabłek.
Jednak szacuje się, że Rosjanie zjedzą mniej jabłek w tym sezonie. Głównym czynnikiem jest spowolnienie gospodarcze i spadek siły nabywczej rosyjskiego rubla. W związku z powyższym krajowa konsumpcja ma spaść do 2,3 miliona ton.
Rosja nadaj jest największym importerem jabłek na świecie pod względem masy. W sezonie 2019/2020 import jabłek osiągnął 750 572 tony. W związku z mniejszym plonowaniem w tym roku, szacuje się, że import wzrośnie do poziomu ponad 810 000 ton. Najwięksi dostawcy jabłek na rynek rosyjski to Mołdawia, Serbia i Azerbejdżan. Liczbowo wygląda to następująco: