Studenci mogą zastąpić pracowników sezonowych – taką nadzieję mają Brytyjczycy.
Ze względu na epidemię w trudnej sytuacji znaleźli się studenci. Zajęcia na uczelniach zostały odwołane, a w większości przypadków nie ma również mowy o znalezieniu pracy
w tak niespokojnym czasie. Rząd Wielkiej Brytanii uznał, że studenci powinni zatem podjąć pracę w gospodarstwach.
Rolnicy w Wielkiej Brytanii nie będą w stanie zrekrutować wystarczającej liczby pracowników do zbiorów owoców i warzyw, więc studenci i bezrobotni zostaną poproszeni
o przystąpienie do programu „Pick for Britain”.
W najbliższych dniach rząd ogłosi ogólnokrajowe wezwanie do obywateli, aby zapobiec zmarnowaniu się owoców i warzyw na polach.
Według National Farmers Union (NFU), do 95% zwykłej siły roboczej sezonowej liczącej 70 000 osób, może być w tym sezonie niedostępne. Do działania będą musieli wkroczyć Brytyjczycy, którzy z różnych względów nie mogą teraz pracować.
Program „Pick for Britain” ma zapewnić dostęp do siły roboczej przez cały sezon. Począwszy od zbiorów truskawek po zbiór jabłek.
Tworzone są też inne projekty. Jeden z nich zakłada, że firmy, które mają świadomość, że ich pracownicy mogą pozostawać bezrobotni przez kilka dni, tygodni lub na czas nieokreślony, mogą zarejestrować się w portalu zarządzanym przez Stowarzyszenie Dostawców Pracy, a pracownicy mogą być dopasowani do tych, którzy będą ich potrzebować.
Czy w naszym kraju zostaną podjęte podobne inicjatywy? Czas zbiorów truskawek zbliża się nieubłaganie..
Źródło: huffingtonpost.co.u