Tradycyjnie, jak w każdą środę jesienią i wiosną, na targowisku w Grójcu możemy sprawdzić szeroką ofertę materiału szkółkarskiego. Jak kształtują się ceny w zależności od gatunku i jakich drzewek już nie ma?
W ofercie bezapelacyjnie dominują jabłonie. Wybór dziesiątek odmian na poszczególnych podkładkach jest niezwykle szeroki, chociaż są wyjątki. Ceny za drzewka jednoroczne wahają się od 5 do 8 zł za sztukę w zależności od jakości. Drzewka typu knip kosztują od 9 do 13 złotych za sztukę. Podaż jest bardzo duża, a popyt znacznie mniejszy niż rok temu. W związku z tym sadownicy, z którymi rozmawialiśmy są zdania, że w kwietniu ceny drzewek mogą się nieco obniżyć.
Szkółkarze przekazują nam, że w pierwszej kolejności sprzedali drzewka odmian takich jak Cortland czy Lobo. Dziś ich ilości są ograniczone. Duże zainteresowanie jest także zauważalne w przypadku Ligola i jego czerwonych sportów. W tym wypadku popyt można tłumaczyć wyższą ceną, która nie wynika z popytu, lecz z niższej podaży. Lepiej niż w minionych sezonach sprzedają się także drzewka Golden Deliciousa.
Z drugiej strony, producenci materiału szkółkarskiego przyznają, że wyraźnie spadł popyt na Red Jonaprinca. Również drzewka paskowanych sportów Gali nie sprzedają się tak dobrze jak przed sezonem czy dwoma.
Jeśli chodzi o gruszki to zapewne Czytelnicy domyślają się, że oferta drzewek jest symboliczna. Kilku szkółkarzy oferowało dziś maksymalnie po kilkadziesiąt drzewek odmiany Konferencja na podkładce kaukaskiej. Ostatnie sztuki niskiej jakości są wyceniane na 10 zł. Drzewka na słabiej rosnących podkładkach są praktycznie nieosiągalne.
Ograniczona jest także oferta wiśni. W tym wypadku zdecydowana większość ofert to Łutówka. Niemniej część producentów sprzedała już wszystkie drzewka. Te oferowane na targowisku kosztują od 7 do 10 zł za sztukę. Druga klasa wyceniona jest na 5 zł za sztukę.