W jednym artykule nie sposób opisać wszystkich przyczyn opisywanej niżej sytuacji. Niemniej, przez 10 miesięcy tego roku wyeksportowaliśmy mniej świeżych, ale więcej przetworzonych jabłek.
Jeśli chodzi o przetwórstwo owocowe to w ta gałąź gospodarki notuje lepsze wyniki niż rok temu. Eksport soków owocowych (znacząca dominacja koncentratu jabłkowego) od stycznia do października wzrósł o 13% w przypadku wolumenu i 24% w przypadku wartości. Większy eksport również jest dobrą informacją dla sadowników, ponieważ stymuluje popyt na surowiec – jabłka przemysłowe. Niemniej istotną rolę w kształtowaniu rynku odgrywa tej jesieni zwiększony import koncentratu jabłkowego z Ukrainy.
Ministerstwo Rolnictwa regularnie publikuje skumulowane dane o handlu kluczowymi towarami rolno-spożywczymi. Jeśli chodzi o świeże jabłka to od stycznia do października (w porównaniu z poprzednim rokiem) nastąpił spadek wartości eksportu jabłek o 20% do
poziomu 235 mln EURO (z 294 mln EUR w 2021). Ilościowo sprzedaż za granicę była mniejsza o blisko 24% i wyniosła 575 tysięcy ton (753 tysięcy ton w analogicznym okresie 2021 roku).
Jak widać na wykresie opracowanym w resorcie rolnictwa, spadek jesiennego eksportu jest widoczny względem ubiegłego roku. Jest on jednak wyższy niż w 2019 i 2020. Jak informowaliśmy w poprzednich publikacjach, brak rynku białoruskiego i ograniczenia na rynku egipskim są częściowo rekompensowane przez większy eksport do krajów arabskich i na dalekie rynki.
źródło: Zintegrowany System Rolniczej Informacji Rynkowej / Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi