Wczoraj ARiMR poinformowała, że limit przeznaczony na wycofanie jabłek do przetwórstwa został wykorzystany w 43%. Obserwując aktualne tempo sprzedaży należy założyć, że do końca czerwca limit ten będzie w pełni wykorzystany.
W ostatnich publikacjach informowaliśmy o niższej dynamice w handlu jabłkami deserowymi. Ceny nie zmieniają się od początku maja. W związku z tym znacząco zwiększyło się zainteresowanie wycofaniem jabłek deserowych do przetwórstwa. W ciągu ostatnich dwóch tygodni zdarza się, że mniejsze zakłady pracują „pełną parą”.
Jak informowała Joanna Trybus z Ministerstwa Rolnictwa, do końca ubiegłego tygodnia zakłady przetwórcze zadeklarowały przetworzenie 70 330 ton jabłek. Wówczas było wykorzystanie wspomnianego limitu w 35%. Widzimy zatem jak wzrosło zainteresowanie mechanizmem.
Obserwując sytuację na zakładach przetwórczych oraz działania sadowników można założyć, że limit 200 000 tysięcy ton powinien zostać całkowicie wykorzystany przed 30 czerwca. Eksperci z ministerstwa początkowo szacowali, że limit zostanie wykorzystany w ciągu czterech tygodni. Tak się nie stało. Wynikało to z początkowego, bardzo małego zainteresowania wsparciem ze storny sadowników.
Od początku uruchomienia mechanizmu wycofania, czyli od 2 maja 2022 do 30 maja 2022 roku do zgłoszonych do ARiMR zakładów przetwórczych trafiło 87 110 160,10 kg jabłek, co stanowi 43,56% puli jabłek objętych tym wsparciem. Przypomnijmy, że ostateczny termin na składanie wniosków pomocy upływa 30 czerwca 2022 roku.
źródło: gov.pl
