Pomimo dużego odsetka odrzucanego przemysłu na sortowniach, cena jabłek przemysłowych nieco wzrosła.
Dowodzi to, pośrednio niezłego popytu na produkt gotowy, jeśli przy takiej podaży rosną ceny. Ale jest jeszcze inna kwestia. Związana z delikatnymi wzrostami cen koncentratu jabłkowego na światowych rynkach.
Obecnie większość przetwórni pracuje na zmniejszonej wydajności lub określone dni w tygodniu. Proces zakupu i produkcji przebiega jednak regularnie.
Ceny jednak znacząco się różnią w zależności od regionu kraju. W zagłębiu grójecko-wareckim za przemysł można dostać 0,50 – 0,52 zł/kg. W rejonie Sandomierza natomiast, dokładnie 10 gorszy mniej. Chociaż operujemy na małych cyfrach, które postronnym mogą wydawać się śmieszne. Różnica w cenie to 20%.
Czytaj także: Rewitalizacja rynku hurtowego w Sandomierzu
Sadownicy spod Sandomierza są zdegustowani i zastanawiają się czy okoliczne przetwórnie oferują niższe ceny „w zbycie” czy miejscowi pośrednicy korzystają ze starego wzorca, w którym w rejonie Sandomierza cena zawsze była o kilka groszy niższa, jednocześnie zgarniając znaczne marże.
Karol Pajewski
