0,40 – 0,50 zł/kg?

idared

Niezwykle trudna sytuacja na rynku jabłek deserowych doprowadza do absurdalnych sytuacji. Zdarza się, że oferty zakupu jabłek deserowych są realnie równe lub niższe niż ceny jabłek przemysłowych. – To jakieś kuriozum – komentują sadownicy. 

W ostatnich dniach możemy spotkać się z ofertami zakupu jabłek deserowych w skrzyniopalety kupującego nawet za 0,50 zł za kilogram. Cena ta dotyczy najbardziej popularnych odmian, takich jak Szampion czy Red Jonaprince. Co na to ekonomika sadownictwa? Przy koszcie zbioru na poziomie 0,15 zł/kg powyższa cena zbytu jest równa sprzedaży tych samych jabłek na „suchy przemysł”, czyli do produkcji soków NFC w kraju lub na eksport do Niemiec (0,35 zł/kg).

Są sadownicy, którzy decydują się na takie warunki. Wielu zwraca uwagę, że sprzedaż po takiej cenie nie ma sensu. Oferty takie dominują w zagłębiu sandomierskim.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku Idareda. Spotkamy się bowiem z ofertami zakupu za 0,40 zł/kg. Wobec kosztu zbioru jest to absolutnym nieporozumieniem. Lepszym wyjściem jest sprzedaż w punkcie skupu niż zbiór ręczny. W przypadku tej odmiany wielu sadowników już teraz decyduje się na sprzedaż całej produkcji do przetwórstwa.

Przedsiębiorcy bezwzględnie wykorzystują trudną sytuację. Ograniczone możliwości sprzedaży skutkują jeszcze większą przewagą kupujących na rynku. Na sytuację można spojrzeć jeszcze inaczej. Kupujący „sprawdzają”, jak tanio sadownicy są w stanie sprzedać swoje jabłka… Ważne, aby nie godzić się na takie oferty.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here