W skutek ostatnich ulew woda zalała także sady czereśniowe w Belgii. Owoce masowo pękają. Sadownicy z Walonii mówią wprost o końcu sezonu i chcą uznania strat w sadach za katastrofę.
Ostatnie obfite opady w Niemczech i krajach Beneluksu mają katastrofalny wpływ na rolnictwo. Holenderskie media informują o ogromnych stratach w Limburgii i Walonii. Na zalanych terenach 100% czereśni została utracona. Rolnicy nie pamiętają tak obfitych opadów. Zagrożone są również uprawy warzyw polowych.
We wspomnianych regionach jest miejscami nawet metr wody. Czereśnie masowo pękają. Sadownicy z okolic Sint-Truiden w Belgii mówią, że to już koniec sezonu czereśniowego. Owoce nie nadają się do sprzedaży. Ze wszystkich gatunków sadowniczych to właśnie czereśnia najgorzej znosi nadmiar wody.
Sadownicy z Walonii (południowa część Belgii) chcą wezwać rząd flamandzki do uznania zniszczeń w sadach jako katastrofę. Równocześnie Walońska Organizacja Rolnicza informuje, że straty są ogromne lecz jeszcze trudne do obliczenia. Zalane są sady i uprawy warzyw, a w wielu miejscach pola są dosłownie wypłukane z upraw.
źródło: vrt.be