Zła informacja dla branży sadowniczej z jednego kraju jest jednocześnie dobrą informacją dla konkurencji. Tak możemy spojrzeć na eksport mołdawskich jabłek w listopadzie. Ceny nadal mają bardzo duże znaczenie dla importerów.
Według służb celnych Mołdawii w listopadzie 2022 roku z kraju wyeksportowano około 7 tysięcy ton jabłek. To najniższy wynik listopadowego eksportu w ciągu ostatnich pięciu lat. W tym samym miesiącu 2021 roku eksport był rekordowy – 22,5 tysiąca ton.
Jeśli chodzi o eksport w ubiegłym roku z Polski to również osiągnęliśmy bardzo dobry wynik ponad 47 tysięcy ton. W tym roku eksport jest znacznie mniejszy z powodu problemów na rynku egipskim i zamknięcia rynku białoruskiego. Porównując oba kraje widzimy, że polski eksport rok do roku spadł o 34%, a mołdawski aż o 68%.
Od polskich eksporterów z kolei dowiadujemy się, że oferty mołdawskich eksporterów są znacznie wyższe od cen, jakie są oferowane za nasze jabłka na zewnętrznych rynkach. W związku z tym widzimy, że argument ceny nadal ma bardzo duże znaczenie.
Jak widać brak rynku rosyjskiego błyskawicznie odbija się na mołdawskim eksporcie. Wiele informacji o handlu z Egiptem i zwiększonym zainteresowaniem mołdawskimi jabłkami kupców z krajów arabskich nie ma jak na razie przełożenia w danych, które są bardzo złe dla tamtejszej branży sadowniczej.
źródło: east-fruit.com