Jak co roku, jesienią rozpoczyna się sprzedaż drzewek zarówno w samych gospodarstwach szkółkarskich, jak również na targowiskach w zagłębiach sadowniczych. Dziś odwiedziliśmy targowisku w Grójcu, aby dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w handlu drzewkami owocowymi.
Rozmawiając ze sprzedającymi szkółkarzami, można usłyszeć opinie, że w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, podaż drzewek owocowych jest znacznie mniejsza. Natomiast spacerując alejkami pierwsze co rzuca się w oczy, to mała ilość kupujących. Jednak sprzedaż w Grójcu będzie się odbywać jeszcze jutro.
Tradycyjnie największy odsetek całkowitej oferty drzewek stanowią drzewka jabłoni. W tym wypadku natomiast zdecydowana większość ofert (około 80%) zawiera się w przedziale cenowym od 7 do 8 zł za sztukę. Większe ilości to dalsza możliwość negocjacji ceny. Za drzewka najwyższej jakości trzeba zapłacić około 10 zł za sztukę.
Sprzedający pytani o odmiany, które cieszą się największą popularnością, najczęściej wymieniają Galę, Golden Deliciousa oraz Lobo. Ponadto dodają, że sprzedaż jest jak na razie dosyć słaba. Na razie potencjalni kupcy pytają o ceny, oceniają jakość drzewek, jednak zdecydowani na zakup danej odmiany są w mniejszości. Co jednak nie oznacza, że drzewka się nie sprzedają.
Jeśli chodzi o pozostałe gatunki uprawiane w sadownictwie, to ceny również są wyrównane. Grusze niezależnie od podkładki „cenią się” od 8 do 10 zł za sztukę. Podobnie jest w przypadku śliw. Zarówno w przypadku jabłoni i śliw, paleta dostępnych w sprzedaży odmian jest niezwykle bogata.