Jesteśmy już po zbiorach odmiany Lobo. Rynek powoli stabilizuje się. Jak aktualnie kształtują się ceny jabłek tej odmiany?
Sadownicy, którzy mają w swoich sadach odmianę Lobo, w większości są już po zbiorach, a owoce czekają w chłodniach na sprzedaż. W tym sezonie główny zarzut to może nieco słabsze wybarwienie niektórych partii, jednak podobnych kłopotów nie brakowało również w przypadku innych odmian.
Bezpośrednio w trakcie zbiorów Lobo było kupowane najczęściej po 2,00 zł za każdy kilogram w skrzyni. Dla wielu była to satysfakcjonująca stawka zwłaszcza, że nie ponieśli kosztów przechowania. Warto w tym miejscu dodać, że Lobo kupowali wówczas przede wszystkim sadownicy i przedsiębiorcy, którzy w kolejnych miesiącach skierują jabłka na rynki hurtowe. Jak wiemy, Lobo od lat osiąga nieco lepsze ceny niż inne, popularne odmiany.
Lobo kupują także grupy producenckie, w zdecydowanej większości na sortowanie. Dziś jabłka od 65 do 70 mm średnicy można sprzedać po 1,40 – 1,50 zł/kg. Z kolei jabłka od 70 do 90 mm to poziom około 1,80 zł/kg.
Jeśli chodzi o rynki hurtowe, to stawki za najwyższej jakości owoce w zależności od wielkości transakcji mieszczą się w przedziale od 40 do 45 zł za 15-kilogramową skrzynkę. Mówimy więc o cenach rzędu 2,66 – 3,00 zł/kg. Nieliczni sadownicy oczekują maksymalnie 50 zł za najwyższej jakości owoce.
Przy sprzedaży hurtowej nie zapominajmy o wyższych kosztach przygotowania jabłek oraz o dodatkowych kosztach samej sprzedaży. Te kilka miesięcy temu uśrednialiśmy do 5 – 6 zł na każdą skrzynkę, czyli 0,33 – 0,37 zł do każdego kilograma.