Bieżący tydzień w cennikach zakupu grup producenckich nie przynosi znaczących zmian. Jeśli notujemy wzrosty to symboliczne i u wybranych podmiotów. Niemniej mamy kolejne, dobre wiadomości.
Pomimo niskich cen po raz kolejny warto zacząć od dobrych informacji. Otóż notujemy, że pierwsze podmioty różnicują cenę zakupu wybranych odmian ze względu na jakość. Działanie to należy jednoznacznie pochwalić, ponieważ w najskuteczniejszy sposób przyczynia się do ogólnej poprawy jakości produkowanych w kraju jabłek. Miejmy nadzieję, że takich firm i grup będzie coraz więcej.
Przykładowa grupa z zagłębia grójeckiego podaje dwie ceny zakupu w zależności od jędrności jabłek. Zatem paskowane sporty Gali z jędrnością powyżej 6,5 kG sprzedamy nie po 1,80 a po 2,00 zł za kilogram. Natomiast Red Jonaprinca spełniającego to samo kryterium sprzedamy po 1,00 zamiast po 0,80 zł za kilogram.
Niezmiennie najdroższymi odmianami są Gala (1,50 – 1,80 za jabłka od 70 do 90 mm), Golden Delicious (1,20 – 1,30 zł/kg) i Boskoop (1,50 – 1,80 zł/kg). Jeśli chodzi o Goldena to odmianę można sprzedać nieco drożej. Ceny na poziomie obecnych cen w grupach wybrani eksporterzy oferowali już miesiąc temu. Dziś stawki nawet przekraczają 1,50 zł/kg. Nie zmieniają się stawki za najpopularniejsze odmiany. Ligol, Szampion, Red Jonaprince i Jonagored jest kupowany nadal od 0,70 do 0,80 zł/kg.
W tym miejscu nie sposób odnieść wrażenia, że to największe sieci handlowe przyczyniają się do stagnacji cenowej na grupach producenckich. To dlatego, że najwięksi odbiorcy nie zmieniają swoich cen zakupu. Z drugiej strony markety są równocześnie kluczowymi klientami krajowych grup producenckich.
Nie słabnie popyt na gruszki. W tym tygodniu wzrosły ceny zakupu Konferencji. Gruszki odmiany od 60 do 70 mm można sprzedać po 3,00 – 3,20 zł/kg. Natomiast gruszki od 70 do 90 mm nawet po 3,50 zł/kg. Lukasówka tradycyjnie jest nieco tańsza. Za owoce od 60 do 70 mm otrzymamy 1,80 zł/kg. Natomiast kalibry 70 – 90 mm to najczęściej 2,00 zł/kg.