Ile jabłek wyprodukują sadownicy na południowej półkuli? WAPA zaprezentowała szacunki zbiorów jabłek i gruszek dla tej części świata.
Trochę więcej jabłek, trochę mniej gruszek
WAPA opublikowała niedawno prognozę zbioru jabłek na południowej półkuli. Jak widzimy na grafice poniżej, wszyscy znaczący producenci notują wzrost produkcji względem ubiegłego sezonu. Sumarycznie zbiory wyniosą 4,74 miliona ton, czyli wielkość produkcji w Turcji. Na pozycji największego producenta jabłek umacnia się RPA. Równocześnie, zbiory gruszek będą nieco niższe niż przed rokiem i wyniosą 1,44 miliona ton.
Mamy się czego bać?
Z jednej strony import świeżych jabłek z półkuli południowej do Polski jest znikomy, a trafiają one do nas poprzez reeksport z Holandii czy Niemiec. Nie ma wpływu na ceny uzyskiwane przez polskich sadowników i jest jedynie uzupełnieniem oferty sprzedających. Jeśli natomiast chodzi o Europę to eksport największy jest w czerwcu i lipcu, gdy kończą się lokalne zapasy jabłek (200 – 350 tysięcy ton miesięcznie). Jednak z pewnością obecność jabłek z południowej półkuli na innych rynkach będzie stanowiło konkurencję dla jabłek z Polski.
Na korzyść europejskiego rynku, a tym samym na niekorzyść eksporterów z RPA, Argentyny czy Nowej Zelandii działa natomiast unijna polityka, trend lokalnego kupowania oraz rezygnacja największych sieci handlowych z zakupów na drugim końcu świata. Chociaż w tym ostatnim wypadku mówimy na razie o transporcie lotniczym. To fakty, które ciekawie łączą z unijną umową o wolnym handlu z Nową Zelandią…
źródło: www.wapa-association.org
