Włosi zmagają się z powodziami. Wylała rzeka Panaro (północne Włochy, region Emilia-Romania) zalewając okoliczne miasteczka i pola uprawne.
Poziomy rzek zaczęły się niebezpiecznie podnosić w niedzielę, 6 grudnia, pod naporem fali złej pogody, która utrzymuje się nad Włochami. Winne są obfite opady śniegu, które powodują powodzie i zawalenia mostów.
Chociaż najważniejsze jest w tym momencie ratowanie domów i infrastruktury drogowej w Emilii-Romanii, Piemoncie, Lombardii i Wenecji Euganejskiej, zalanych zostało również wiele pól uprawnych i sadów.
W całych Włoszech szkody są znaczne: czerwony alarm został już uruchomiony w niektórych częściach Veneto, Friuli Venezia Giulia i w prowincji Bolzano, podczas gdy w Dolomitach i Południowym Tyrolu istnieje niebezpieczeństwo lawin.
Źródło: Confagricoltura Emilia Romagna
Źródło: https://www.lastampa.it/