Czy czeka nas renesans maszyn do prasowania gałęzi?

gałęzie po cięciu

Wysokie ceny drewna i węgla oraz zapowiadana produkcja pelletu z sadowniczej biomasy teoretycznie zwiększają popyt na gałęzie po cięciu zimowym. Czy czeka nas więc renesans maszyn do prasowania gałęzi?

Mniej więcej 10 lat temu na targach sadowniczych mogliśmy zobaczyć różne maszyny do zbierania i prasowania gałęzi po cięciu zimowym. Większość z nich stanowiły prasy belujące i prasujące gałęzie. Efektem pracy tego typu maszyn były baloty o średnicy od 40 do 120 cm i masie od 10 do 160 kg (po wysuszeniu).

Darmowy numer TMJ - baner corner

Pierwsze prasy kupowały grupy producenckie z zamiarem ponownego wykorzystania biomasy na cele opałowe lub sprzedaży do ciepłowni. Jednak w miarę upływu lat trend nie zyskiwał zwolenników. Popularność zaczęły natomiast zdobywać kosiarki bijakowe i rozdrabnianie gałęzi w sadzie.

fot. Dorota Łabanowska-Bury, sad w Wilanowie 2012

Obecnie w dobie rekordowych cen węgla i drewna widzimy bardzo wyraźny wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii, w tym możliwościami wykorzystania biomasy z sadów. Zarówno po cięciu zimowym i po karczowaniu starych kwater. Temat w istotny sposób nagłośnił wiceminister rolnictwa, Janusz Kowalski w mediach społecznościowych. Chodzi o przetwarzanie biomasy z sadów na pellet do ogrzewania domów. Projekt taki jest opracowywany w gminie Dmosin.

Dziś można zatem postawić istotne pytanie: czy zbieranie (i prasowanie) biomasy z sadów czeka renesans? Czy popyt wzrośnie na tyle, że rozwinie się produkcja opisanych wyżej maszyn?

Z wyłącznie ekonomicznego punktu widzenia lepiej jest sprasować gałęzie i je sprzedać do produkcji pelletu niż wydać pieniądze na paliwo, poświęcić swój czas i je spalić lub rozdrobnić. Niemniej na drodze popularyzacji obrotu sadowniczą biomasą stoi tak naprawdę rozwój sadownictwa. Opisane maszyny były najbardziej wydajne w sadach na podkładce M7, które 10 czy 15 lat temu stanowiły znacznie większy odsetek sadów w Polsce. Obecnie i w kolejnych latach, sady te będą bezsprzecznie odchodziły w zapomnienie. Obliczenie zasadności użycia i wydajności prasowania gałęzi w karłowych sadach na podkładach M9 (przy stosowaniu regulatorów wzrostu) stoi zatem pod dużym znakiem zapytania.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here