Dotkliwe straty we francuskich winnicach. Winne są przymrozki

przymrozek

Branża winiarska we Francji notuje właśnie największe straty od 30 lat. Powodem są ostatnie przymrozki, które nawiedziły wszystkie zagłębia produkcji. 

Francuskie winiarstwo zostało mocno dotknięte przez ostatnie przymrozki. Straty w winnicach notowane są w każdym zagłębiu produkcji. Dla przykładu w minionym tygodniu temperatury w Szampanii spadły z 26 do -6 stopni Celsjusza. Ponadto ucierpiały plantacje w dolinie Rodanu, Burgundii, Bordeaux, Szampanii, Prowansji i dolinie Loary. 

Winiarze chronili swoje plantacje przed przymrozkami wszelkimi możliwymi sposobami. Niestety w wielu przypadkach były one niewystarczające, aby zabezpieczyć kwitnące winorośle. We wspomnianych regionach są producenci, którzy otwarcie mówią o tragedii i utracie większości tegorocznego plonu. Na pełniejsze statystyki musimy jeszcze trochę poczekać.

Straty są oczywiście zróżnicowane w zależności od regionu i plantacji. Wahają się od 25 do 50%. Zdaniem winiarzy jest to najgorszy sezon od 30 lat. Owocowanie będzie w tym roku miejscami mocno ograniczone. Mniejsza podaż winogron, to droższy surowiec, a więc także droższe wina. To kolejny cios dla branży po zmniejszeniu konsumpcji spowodowanej pandemią. Warto przypomnieć, że również w ubiegłym roku przymrozki wyrządziły w winnicach znaczne szkody. 

źródło: edition.cnn.com

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here