Zarówno w środę i w czwartek temperatury w zagłębiach sadowniczych w naszym kraju przekroczyły 20 stopni Celsjusza. Nieco opóźniona wegetacja z powodu zimniejszego lutego i marca ruszyła gwałtownie. W sadach widać coraz więcej tkanek zielonych.
Gdy lustrowaliśmy sady gruszowe w środowy poranek większość pąków na Konferencji dopiero nabrzmiewała luz zaczynała pękać. Dziś na cieplejszych stanowiskach można spotkać pąki takie jak na głównym zdjęciu. Kwatera po zabiegu glinką kaolinową.
KONFERENCJA
Nie inaczej jest w przypadku jabłoni. Tradycyjnie wegetacja jest najbardziej posunięta na Idaredzie. Dziś późnym popołudniem w zagłębiu grójeckim można było znaleźć pierwsze pąki w fazie mysiego ucha.
IDARED
GALA MUST
SZAMPION
Pąki wiśni, które jeszcze we wtorek były niemal całkowicie zamknięte, dziś są już nabrzmiałe, a tkanki zielonej przybywa. W przypadku odmian Debrecen i Groniasta, wegetacja jest nieco wcześniejsza, co widać na zdjęciach. Prognozowane na Wielkanoc ochłodzenie, opady, a także delikatne przygruntowe przymrozki skutecznie wyhamują wegetacje w przyszłym tygodniu.
GRONIASTA
ŁUTÓWKA