Pogoda uniemożliwia cięcie, dlatego w ramach cyklu Klasyki w sadownictwie pojawia się kolejny „uturbiony” ciągnik. Dziś chcemy państwu zaprezentować sadowniczy ciągnik Massey Ferguson 255. Zarówno mechanicy, jak i właściciel, włożyli dużo pracy, aby ciągnik wyglądał i pracował tak jak na filmie.
Dzięki zastosowaniu turbiny moc ciągnika została zwiększona z fabrycznych 48 KM do co najmniej 55 KM. Doładowanie znacznie poprawia prace z maszynami wymagającymi nieco większej mocy. W związku z konstrukcją fabryczną i zwiększeniem mocy, planowane jest jeszcze dociążenie ciągnika.
Ponadto traktor ma zamontowane wspomaganie. Pompa znajduje się w miejscu, gdzie były one fabrycznie montowane w wersji z przednim napędem (Ursus 3514). Dodatkowo maszyna ma rozbudowaną hydraulikę do trzech par wyjść tyłu. Więcej w materiale video.