Tak, jak i w innych krajach Ukraińcy borykają się ze sprzedażą swoich jabłek. Na rynkach krajowych ceny są niskie i spadają. Jednocześnie odnotowuje się najwyższe jak dotąd ceny za jabłka w eksporcie.
Od początku roku ceny jabłek w handlu spadły na Ukrainie o około 17%. Popyt jest mały, nadprodukcja wyraźna, brakuje jabłek deserowych wysokiej jakości. Najbardziej tanieje ‘Renet Simirienko’ – od początku roku jego cena spadła o 29%.
Niewiele lepiej zachowują się ‘Idared’ i ‘Jonagold’. Natomiast ‘Golden Delicious’ i ‘Granny Smith’ potaniały o 12-15%. Trzy pierwsze z wymienionych odmian są wyceniane obecnie na 4-5hrywien (UAH) czyli 0,15-0,16 USD/kg.
Tymczasem w eksporcie Ukraińcy uzyskują za jabłka (w okresie sierpień 2018-luty 2019) ceny wyższe średnio o 9% niż w poprzednim sezonie. Zdaniem analityków rynku osiągnięto ten efekt poprzez wejście na bogatsze rynki. Z tradycyjnej, słabo płacącej Białorusi ukraińskie jabłka trafiły w tym roku na bogate rynki Omanu, Kuwejtu, Kataru, Indonezji, Singapuru, Filipin. Dzięki temu ze średniej ceny 31,4 centa USD w ubiegłym roku uzyskuje się teraz 34,3 centy USD za kilogram jabłek.
za: east-fruit.com
Piotr Grel
