Prace nad gazociągiem przecinającym podgrójeckie sady nabierają tempa. W okolicach Mogielnicy działki są oczyszczane przed budową. Obecnie wykonawca karczuje uprawy wieloletnie.
Do końca grudnia działki na tym odcinku budowy mają być oczyszczone, czyli gotowe do ułożenia gazociągu. Obecnie prace trwają między innymi w okolicach Mogielnicy na gruntach sadowników z miejscowości Dziarnów, Świdno, Otalążka i Otaląż. Po wycince drzewa są usuwane. Jak informują sadownicy z gminy Mogielnica prace przebiegają bardzo sprawnie i trwają do późnych godzin wieczornych.
Jak relacjonują nam sadownicy, wykonawcy bardzo ostrożnie „obchodzą się” z sadami. W miejscu gdzie inwestycja przecina rzędy montowane są nowe kotwy, a drut sadowniczy jest do nich mocowany. Wobec czego mamy 30 metrową przerwę w rzędzie. Będzie to niestety bardzo kłopotliwe podczas wiosennych zabiegów.
W pasie 30 m od inwestycji nie mogą być sadzone uprawy wieloletnie. Natomiast pas ziemi o szerokości od 3 do 4 metrów od osi gazociągu jest gruntem wywłaszczonym od właścicieli. Zatem w obrębie gazociągu nie będzie można produkować jabłek. Niezależnie od tego, czy gazociąg przecina sady równolegle czy prostopadle do sadów, będzie on istotnym utrudnieniem w gospodarowaniu. Pomimo licznych sprzeciwów gazociąg powstanie, ponieważ ma charakter inwestycji strategicznej. Spotkamy także sadowników, którym opisywana inwestycja przecina nawet 6 działek.
Prace związane są z budową gazociągu wysokiego ciśnienia relacji Gustorzyn – Wronów, który pozwoli na przesyłanie zwiększonych ilości gazu do aglomeracji warszawskiej i łódzkiej, Radomia i jego okolic oraz do południowo-wschodnich regionów kraju. Prace w zagłębiu grójeckim to 3 etap całej inwestycji. Budowany tu będzie odcinek Rawa Mazowiecka – Wronów.
Fajna koparka
Coza sqr wysyny, poj*by nawet z lenistwa nie zakopują rury tylko górą kładą. Wywłaszczenia z gruntu wtargnięcie na działkę z maszynami i gówniana róra na zawsze, ciekawe czy a jeśli to ile odszkodowania wypłacą poszkodowanym.
Nawet brzegiem tego nie robią tylko przez środek, a wiadomo jak uciążliwe są małe poletka
Wycieli starą aleję drzew co były zdrowe piękne drzewa. To się nazywa bandytyzm, zamiast ratować i chronić przed wycinką to je zabili. Nie mówię o sadach tylko cała aleja drzew co nie zagrażała życiu, ludzie z gminy mieli to w dupie nikt nie protestował żeby aleja została. Trzeba być najgorszą k…..ą żeby się na to zgodzić, Burmistrz miasta i gminy Mogielnica odpowie za zamordowanie tak pięknej aleji naszej historii Polski, ukochanej przyrody. Nie rozumiem tego jak tak można było zrobić!!!!!!!!! Gazociąg przez sady ale nie przez aleje drzew, zero protestów, żenada. Wstydzę się że, tacy ludzie nie szanują nic co jest naszej polskiej ziemi. Przykre że nasze płuca ziemi są zabijane!!!!!!!!!
Debilizm,zero myślenia w planowaniu trasy gazociągu.Jakby dom stał na przeszkodzie to też by zburzyli.I te pieprzone wywłaszczenia.Co mnie obchodzi gazociąg,niech płacą za straty finansowe.