Na rynku nadal niewiele się dzieje, jeśli chodzi o ceny jabłek deserowych. Sadownicy natomiast częściej niż kiedyś słyszą o wymaganiach minimalnej jędrności.
W rozmowach z sadownikami często słyszymy pytania o ceny zakupu jabłek. Rozmówcy pytają przede wszystkim, czy coś zmieniło się w cennikach firm i grup producenckich. Otóż rozmowę trzeba poszerzyć o ceny w transakcjach z marketami. Ponieważ to od nich zależą średnie stawki, jakie sadownicy widzą na rozliczeniach za popularne odmiany.
Ceny jabłek w grupach producenckich – 28.12.2024
W cennikach niezmiennie przoduje Gala. Za paskowane sporty powyżej 70 mm otrzymamy 2,40 zł/kg. Rozmyte sporty to najczęściej 2,00 – 2,10 zł/kg. Za 2,00 zł/kg sprzedamy natomiast Galę Must (wysoka jędrność) i Goldena Deliciousa. Ostatnią odmianą, którą sprzedamy powyżej 2,00 zł za każdy kilogram jest Boskoop. We wszystkich przypadkach mówimy o jabłkach powyżej 70 mm średnicy.
Nie zmieniają się niestety ceny odmian, których w polskich chłodniach jest znacznie więcej. Chodzi o Elizę, Red Jonaprinca, Szampiona, Ligola, Alwę, Empire i Jonagoreda. W tym wypadku sadownicy sprzedadzą owoce powyżej 70 mm średnicy po 1,70 – 1,80 zł/kg. Mniejsze jabłka, od 65 do 70 mm średnicy, wyceniono na 1,20 – 1,30 zł/kg. Stawkę zamykają Idared i Gloster – 1,50 zł/kg
Przede wszystkim jędrność
Wyjątkowo niekorzystna pogoda ma przełożenie na handel. Już w połowie miesiąca zdarzały się ogłoszenia o zakupie jabłek deserowych wyłącznie z komór z kontrolowaną atmosferą. Owoce w „zwykłych chłodniach”, jeśli nie zostały zerwane w terminie, są już bardzo dojrzałe. Chodzi tu szczególnie o Szampiona i Jonagoreda.
Dlatego dziś przy rozmowach z osobą odpowiedzialną za zakup częściej niż kiedyś usłyszymy wymagania odnośnie minimalnej jędrności partii. Na przykład dla paskowanych i rozmytych sportów Gali będzie to najczęściej 6 kG. Dla odmian kierowanych na rynek krajowy 4,5 – 5,5 kG
Markety są nieugięte
W skrócie można powiedzieć, że ceny w grupach nie zmieniają się, ponieważ nie zmieniają się ceny w transakcjach z największymi krajowy odbiorcami. Sieci marketów nadal mają długą listę dostawców i ofert. Dlatego za popularne odmiany oferują od 3,10 do 3,40 zł/kg To oczywiście cena wysortowanych jabłek na zbindowanych paletach z dostawą do centrum logistycznego.
Od powyższych cen należy jeszcze odjąć słynne „bonusy”. Prywatnych sortowni i grup producenckich również dotyczy wzrost kosztów pracy, a przyszłości także energii elektrycznej. Duża na pierwszy rzut oka różnica w cenach zakupu i sprzedaży szybko „topnieje” w zderzeniu z kosztami…