Jak dotąd handel gruszkami z myślą o przetwórstwie był ograniczony. Zmienią to zbiory i początek handlu Konferencją. Jak do tej pory kształtowały się ceny skupu?
Ceny gruszek przemysłowych w sezonie 2024
– Zacznijmy od tego, że jak dotąd skupione gruszki przemysłowe nie trafiały do tłoczenia, ponieważ nie było zapytań ze strony przetwórni. Owoce wczesnych odmian nie miały odpowiednich parametrów, a ich podaż była stosunkowo nieduża – informuje nas właściciel skupu Agro-Fruit ze Stanisławowa.
Jak wyjaśnia, tegoroczne owoce zostały sprzedane dotychczas przede wszystkim na suszenie i produkcję alkoholi. Trafiły do firm na terenie Polski. Wraz ze wzrostem podaży przemysłowej Konferencji, wysyłki zagraniczne najprawdopodobniej będą realizowane przez najbliższe trzy tygodnie. Do tej pory firma nie kupowała także gruszek na obieranie.
Przez ostanie trzy tygodnie twarde owoce z przerywki były kupowane we wspomnianej firmie po 1,00 zł/kg. Z kolei gruszki do produkcji alkoholi były kupowane po 0,90 zł/kg. W tym wypadku kupujący akceptowali również owoce przełamane i dojrzałe, oczywiście bez oznak gnicia.
Nisza na rynku i pomysł na biznes
Wraz ze wzrostem produkcji gruszek w Polsce, na rynku stopniowo będzie przybywać owoców przemysłowych. Jednak w porównaniu do jabłek, przetwórstwo gruszek w Polsce nadal dopiero „raczkuje”. Przed dekadą sprzedaż owoców przemysłowych była nierzadko bardzo trudna. Odrzucone przy sortowaniu gruszki były sprzedawane wewnątrz skrzyni ciężarówek wypełnionych jabłkami. Nierzadko kończyło się to karami i potrąceniami na przetwórniach.
Przetwory gruszkowe w Polsce nadal są rzadkością. Szczególnie, jeśli mówimy o sokach. Wystarczy pojechać do Czech, Słowacji, Rumunii czy na Węgry, aby w każdym większym sklepie znaleźć po kilka marek oferujących sok gruszkowy na bazie musu. Niewykluczone, że jest to miejsce dla nowych, mniejszych firm, które wyspecjalizują się w przetwórstwie gruszek w Polsce.