Krótko mówiąc, najnowszy raport KUPS-u to „pigułka” wiedzy o handlu polskim koncentratem jabłkowym i sokiem NFC.
Eksport koncentratu zależy przede wszystkim od zbiorów
Krajowa Unia Producentów Soków opublikowała niedawno kolejny raport rynkowy. To obszerne i bogate źródło informacji, przede wszystkim o handlu koncentratem jabłkowym i sokiem NFC. Jak widzimy w poniższej tabeli, w strukturze naszego eksportu niewiele się zmienia. Najwięksi odbiorcy to nadal kolejno: Niemcy, Wielka Brytania i Holandia. W sezonie 2023/24 wyraźnie zmniejszył się natomiast eksport do Stanów Zjednoczonych.
W sumie poza granice polski trafiło 415 tysięcy ton krajowego i reeksportowane produktu. Finalne wyniki za ten sezon zapewne będą niższe z powodu znacznie niższych zbiorów. Widać to doskonale już w danych za wrzesień i październik 2024.
Droższy koncentrat z Ukrainy i Mołdawii
Ciekawszych informacji dowiadujemy się z rozdziału poświęconego importowi. Po pierwsze widzimy wyraźnie, że import koncentratu jabłkowego rośnie. Niewykluczone, że w tym sezonie zanotujemy kolejny wzrost. W strukturze przodują dwa kraje, czyli Ukraina i Mołdawia. W tym sezonie więcej dostaw notujemy z Chin i Turcji.
Ponadto autorzy raportu informują, że w sezonie 2023/24 średnie ceny produktu importowanego z Ukrainy wzrosły z 1,23 do 1,45 EUR/kg, a z Mołdawii z 1,18 do 1,40 EUR/kg. W tym sezonie notujemy kolejne wzrosty. Są one pokłosiem międzynarodowej sytuacji w handlu.
Sok NFC z Polski ma się coraz lepiej
Tutaj z sezonu na sezon zmienia się wolumen eksportowanego soku. Równocześnie rośnie średnia wartość każdej wyeksportowanej tony. Kluczowi odbiorcy to podobnie jak w przypadku koncentratu jabłkowego: Niemcy, Holandia i Wielka Brytania. W sezonie 2023/24 niezagęszczony sok jabłkowy z Polski trafił do 62 krajów.