Hiszpanie dopięli swego, cytrusy będą częściej kontrolowane

cytryny

Okazuje się, że pojedynczy związek zawodowy czy stowarzyszenie producentów może dużo zdziałać dla branży nawet w Brukseli. Hiszpańscy producenci cytrusów dopięli swego. Co piąta partia wybranych gatunków wjeżdżająca do UE z Turcji będzie kontrolowana na pozostałości środków ochrony roślin.

Jakiś czas temu kilkukrotnie informowaliśmy o rażących przekroczeniach norm pozostałości środków ochrony roślin w tureckich cytrusach. Ponadto w grejpfrutach, granatach czy cytrynach wykrywane były substancje, których od dłuższego czasu nie mogą używać producenci w Unii Europejskiej. 

Wobec rosnącego importu tureckich cytrusów do Hiszpanii (czołowego europejskiego producenta cytrusów) sadownicy nie kryli oburzenia. Zwłaszcza wobec licznych przekroczeń pozostałości ś.o.r. Związkowcy postanowili działać i wymagać na rządzących i Brukseli konkretnych kroków w tej sprawie. 

Hiszpańska organizacja producentów cytrusów od jakiegoś czasu lobbowała w Brukseli za zwiększeniem kontroli importowanych cytrusów. Związkowcy dopięli swego. Rozporządzeniem Komisji Europejskiej 20% partii cytryn i grejpfrutów z Turcji będzie skrupulatnie kontrolowanych przez pół roku.

Być może warto brać przykład z Hiszpanów. Zwłaszcza, że do Polski importowane są w duże ilości owoców i warzyw spoza Unii Europejskiej w trakcie zbiorów w kraju. Polskich sadowników również deprymuje fakt, że na rynek trafiają tańsze owoce wyprodukowane przy pomocy substancji czynnych niedozwolonych we Wspólnocie.

 

źródło: valenciafruits.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here