Kiedy wzrost cen cieszy tylko połowicznie

pękająca śliwka

Nadmiar deszczu szkodzi uprawom tak samo jak jego niedobór. Długotrwałe opady sprawiają, że na coraz większą skalę zaczynają pękać śliwki. Sadownicy są przekonani o szybkich wzrostach cen. Z jednej strony wyższe stawki cieszą, z drugiej trzeba mieć na uwadze, że są one spowodowane stratami w plonie… 

Problem dotyczy obecnie przede wszystkim Węgierki Zwykłej. Jest ona bardzo wrażliwa na nadmiar wody. W wielu lokalizacjach mamy dziś 3 lub 4 deszczowy dzień. Aby owoce pękały nie jest jednak potrzebny tak duży opad z jakim mieliśmy do czynienia. Wystarczy kilkudniowa mżawka. Niemniej nadmiar wody sprawia, że owoce wchłaniają wodę zarówno poprzez szypułki i przez skórkę.

Bez wątpienia masowe występowanie zjawiska będzie miało odzwierciedlenie na rynku. Węgierka jest bardzo powszechnie uprawianą odmianą. Ceniona jest przez hurtowników i konsumentów. W efekcie zmniejszenie zbiorów będzie miało odzwierciedlenie we wzrostach cen.

Część sadowników widzi zbiory w czarnych barwach. Ich zdaniem nie pomoże nawet najwyższa cena, gdy nie ma co zerwać. Pamiętajmy, że mamy obecnie do czynienia z wysokim popytem na śliwki przemysłowe. Pośrednicy oferują od 0,80 do 1,00 zł za kilogram. Owoce na alkohol są kierowane do Czech i na Słowację.

pękająca śliwka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here