Zgodnie z prognozami pogody deszcz przerwał dzisiejsze zbiory jabłek. Synoptycy przewidują, że w niektórych rejonach Mazowsza spadnie ponad 50 mm deszczu. Duże opady spodziewane są również w rejonie Sandomierza.
Pogoda nie sprzyja trwającym zbiorom jabłek. Mimo że pogoda w ubiegłym tygodniu nie była deszczowa, w sadach było mokro, a grząska gleba utrudniała wjazd do sadów jeszcze w piątek. Możemy spodziewać się, że po takich opadach sytuacja pod tym względem będzie trudniejsza.
Dziś opady deszczu pozwoliły na zbiory najwyżej do południa. Oprócz spowolnienia zbiorów opady mogą mieć negatywny wpływ na utrzymanie jakości jabłek. Niestety, jeśli sprawdzą się przewidywania, miejscami spadnie ponad 50 mm deszczu. Przy tak intensywnych opadach deszczu jest obawa o skuteczność ochrony przedzbiorczej.
Przed nami bardzo mokre godziny. W regionach sadowniczych największych opadów spodziewamy się na wschodzie Ziemi Łódzkiej i południu Mazowsza, gdzie do środy spadnie nawet ponad 50 mm deszczu. Kolejnym regionem z dużą sumą opadów będzie ziemia sandomierska. Tutaj sumy opadów kształtować się będą na poziomie 12-30 mm deszczu – im bliżej Krakowa tym więcej.
Na Lubelszczyźnie popada głównie jutro po południu. Miejscami również zagrzmi, a podczas burz suma opadów sięgnie 30 mm. Znajdą się i takie miejsca gdzie burze dany region ominą – tak będzie w wielu miejscach na wschodzie województwa i nie spadnie ani jedna kropla deszczu.
Opady na dobre zaczną ustępować w środę – w zamian jednak pojawi się silny wiatr w porywach do ponad 55 km/h z północy.