Kolejna odsłona podejrzeń o zmowę cenową. Tym razem za wnioskiem Świętokrzyskiej Izby Rolniczej Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazało sprawę do UOKIK z prośbą o zbadanie ewentualnego wystąpienia zmowy cenowej na rynku jabłek przemysłowych.
Jak zauważała Świętokrzyska Izba Rolnicza, 17 września 2020, w poniedziałek, ceny skupu jabłek przemysłowych spadły z 0,50 zł/kg do poziomu około 0,45 zł za kilogram (11 – 13% spadek w stosunku do poprzedniego tygodnia). Natomiast o spadkach, które miały nastąpić w poniedziałek, mówiono już w czwartek. Niektórzy wspominali o 7 – 8 groszowej obniżce. Wówczas do pełni zbiorów pozostawało sporo czasu i nie było mowy o podaży, która mogłaby doprowadzić do pracy przetwórni na pełnej wydajności. Widoczny był wtedy również duży popyt na sok NFC, który był eksportowany na bieżąco. Wielu sadowników było przekonanych o tym, że był to efekt spekulacji.
W związku z wnioskiem Świętokrzyskiej Izby Rolniczej dotyczącym podejrzenia wystąpienia spekulacji i zmowy cenowej przy skupie jabłek do przetwórstwa – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 3 listopada 2020 r. przekazało sprawę według właściwości do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o rozważenie stosownych działań w celu zbadania ewentualnego wystąpienia zmowy cenowej w odniesieniu do rynku jabłek.
Przypomnijmy, że niedawno UOKiK odpowiedział w oficjalnym stanowisku na podobny wniosek. Również zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej w połowie września 2020 zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie nieuzasadnionych spadków cen jabłek i ewentualnej możliwości zmowy cenowej wśród podmiotów skupujących jabłka. W odpowiedzi Urząd poinformował, że ceny jabłek w Polsce są wypadkową naturalnych uwarunkowań. Jedną z przyczyn takiej sytuacji między innymi naśladowanie zachowań innych konkurentów…