Delikatny, ale jednak wzrostowy. Tak można określić trend na rynku jabłek przemysłowych. Jest on korzystny również dla producentów jabłek wysokiej jakości, ponieważ „chroni” przed stawkami rzędu 1,40 zł/kg po sortowaniu.
Ceny jabłek w puntach skupu rosną. Sadownicy coraz częściej widzą na tablicach stawkę 1,05 zł/kg. Oczywiście, te podwyżki możliwe są dzięki wyższym cenom w zakładach przetwórczych. Na wzrosty pozwala z jednej strony koniunktura na rynku koncentratu, a z drugiej większa rywalizacja o surowiec.
Jak przekazują nam dostawcy, w zależności od firmy oraz odległości, jaką musi pokonać przedsiębiorca od zakładu, za jabłka przemysłowe można dziś dostać od 1,10 do 1,15 zł/kg. Przetwórcy potwierdzają delikatny trend wzrostowy.
Można powiedzieć, że w końcu wszyscy „uwierzyli” w znacznie mniejsze plonowanie. Chociaż ostatnio podaż jabłek do przetwórstwa wyraźnie wzrosła, to produkcja jest płynna i nie notujemy prób sztucznych obniżek czy wywołania paniki. Najlepiej wiedzą to sami przetwórcy, którzy porównują wolumeny skupowane w minionych sezonach.
Z kolei przedsiębiorcy zajmujący się handlem informują, że są mniejsi sadownicy, którzy dostarczają już Idareda i informują o zbliżającym się końcu sezonu. Niższe plony po przymrozkach zostały dodatkowo ograniczone przez dotkliwą suszę. Zwłaszcza w starszych sadach o niższym standardzie, z których owoce trafiają wyłącznie do przetwórstwa.