Razem z kosztami produkcji jabłek, wzrosły także koszty ich przechowania. Wyliczenia dr Dariusza Paszko na ten sezon mogą zaskoczyć wielu sadowników.
Wzrost koszów przechowania wynika przede wszystkim z rosnących cen energii elektrycznej. Oczywiste jest, że im dłużej przechowujemy, tym wyższe koszty ponosimy. Jednak do pełnego obrazu kosztów należy jeszcze wliczyć koszty amortyzacji budynków i urządzeń chłodniczych, środki chemiczne czy raty kredytów.
Dr Paszko wyliczył koszty przechowania w sezonie 2021/22. Wyniosły one odpowiednio:
- listopad – grudzień: 0,15 – 0,20 zł/kg,
- styczeń luty: 0,20 – 0,30 zł/kg,
- marzec – maj: 0,30 – 0,50 zł/kg,
- czerwiec – lipiec: 0,50 – 0,60 zł/kg,
- później: 0,60 zł/kg +
- ŚREDNIO 0,33 zł/kg
Jednak w tym sezonie kwoty te będą wyższe. Naukowiec zaprezentował przybliżone wyliczenia na trwający sezon. Dziś nie można precyzyjnie przewidzieć, ile będzie kosztowało przechowanie kilograma jabłek do lipca. Dużo zależy od pogody, umów na ceny prądu, jakości infrastruktury chłodniczej i wreszcie pogody. Ta może zarówno obniżyć i podnieść ostateczne koszty.
Jak zaznaczał prelegent są to jedynie wstępne szacunki, które finalnie mogą się jeszcze znacząco zmienić. Niemniej, o ile w minionym sezonie średni koszt przechowania wyniósł 0,33 zł/kg to w tym może wzrosnąć do 0,60 zł/kg, czyli aż o 81%! Oznacza to, że ze wszystkich odmian, rentowna jest obecnie jedynie sprzedaż Gali.
źródło: Dariusz Paszko: Koszty produkcji jabłek w sezonie 2022. Wykład na targach TSW 2023
