Po wielu tygodniach suszy na horyzoncie pojawia się obietnica większych opadów, która ominie jednak wschód kraju oraz częściowo centrum Polski.
Na południu Europy już dziś powstanie głęboki niż, który przyniesie silny wiatr i ogromne ulewy. Zaczną się we Włoszech, Austrii i Szwajcarii, a wieczorem dotrą do Czech, Niemiec i Słowacji. W Polsce padać zacznie wieczorem na południowym zachodzie i to właśnie tutaj do soboty możemy zanotować sumy opadów rzędu 100 – 200 mm deszczu na każdy metr kwadratowy.
Dużo opadów wystąpi w Opolskiem, na Górnym Śląsku, zachodzie woj. łódzkiego, wschodzie i południu woj. wielkopolskiego (gdzie od czwartku do soboty spadnie od 20 do 80 mm deszczu, a lokalnie ponad 100 mm). Słabiej, bo do 5-20 mm, popada na północy i w centrum kraju. Na południu i wschodzie na ogół sucho, tylko w sobotę możliwe będą burze z ulewami do 20 – 30 mm.
Jeszcze większy deszcz spadnie w Czechach, co grozi wylaniem naszej Odry. Liczne potoki i rzeki mogą wystąpić z brzegów na całym Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, grożąc w piątek i weekend podtopieniami i powodziami.