Mniej mołdawskiego koncentratu na rynku to dla nas dobra informacja

przemysł

W tym sezonie mołdawscy przetwórcy zakończą produkcję koncentratu wcześniej niż przed rokiem. Mniej produktu w Mołdawii to większy popyt na surowiec w Polsce i więcej „miejsca” na rynku, czyli w teorii dobra informacja.

Stowarzyszenie mołdawskich przetwórców informuje, że w bieżącym sezonie przetwórstwo jabłek zakończy się na przełomie marca i kwietnia, czyli o około półtora miesiąca wcześniej niż w poprzednich latach. Przyczyną jest gwałtowne ocieplenie i wynikający z tego szybki spadek jakości ostatnich partii jabłek.

Według prognoz, do końca sezonu zakłady przerobią łącznie około 200-210 tysięcy ton jabłek przemysłowych. W poprzednich latach było to 340-370 tysięcy ton. Chociaż w porównaniu z produkcją w Polsce są to nieduże ilości to przedstawiona informacja ma dla nas istotne znaczenie.

Mniejsze zbiory i produkcja koncentratu w Mołdawii w połączeniu z minimalnym importem produktu z Ukrainy powinny w teorii mieć pozytywne skutki dla naszej branży w niedalekiej przyszłości. Chodzi bowiem o wyższy popyt na surowiec. Niemniej, od dłuższego czasu ceny skupu jabłek przemysłowych w kraju są na stałym poziomie około 0,55 zł/kg. Branża nie zwiększa ani produkcji, ani nie podnosi cen pomimo wyższego eksportu koncentratu, co jest zastanawiające. Być może celem takiego działania jest ograniczeni podaży na rynku i doprowadzenie do wzrostu cen.

Mołdawia to w tym sezonie drugi co do wielkości dostawca koncentratu jabłkowego na polski rynek po Ukrainie. W 2022 sprowadziliśmy stamtąd 10 tysięcy ton produktu. Jednak przed wprowadzeniem zerowego cła dla produktów ukraińskich to Mołdawia bywała największym dostawcą koncentratu do Polski, a roczny import przekraczał 30 tysięcy ton.

źródło: east-fruit.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here