Do Europy zbliża się niż, który zakończy lato. Na północy Europy pojawią się pierwsze przymrozki.
Jeszcze do wczoraj Europa była rozgrzana do czerwoności. Jednak na Atlantyku pojawił się pierwszy, głęboki jesienny niż, który przepędza wyż znad Rosji. Dla nas oznacza to ogromne ochłodzenie względem ostatnich tygodni.
W sobotę front dotrze do zachodniej i północnej Europy. Dużo deszczu przyniesie w Norwegii, północy Szwecji, Finlandii i Rosji. Od Wielkiej Brytanii po Danię, Niemcy, Polskę popada tylko lokalnie. W sobotę burze mogą się pojawić miejscami od Górnego Śląska po Opolskie, Dolny Śląsk i Ziemię Lubuską. Nad resztą kraju słonecznie i gorąco- około 29-33 stopni. W niedzielę front dotrze na wschód Polski. Na zachodzie w ciągu dnia już zaledwie 20 stopni. Na południu i w centrum 22-24 stopnie. Ciepło ale i burzowo na wschodzie- tu do 30 stopni.
Od poniedziałku jesień ogarnie już całą Europę. Na termometrach w Polsce zobaczymy od 5 do 10 stopni nocami i od zaledwie 15 do 20 stopni w ciągu dnia. Silniejszy wiatr zwiększy odczucie chłodu. Jeszcze zimniej będzie na północy Europy – tu nocami pojawią się przymrozki, zaś w ciągu dnia można będzie liczyć na zaledwie 6-8 stopni rozpoczynając sezon grzewczy.