Dzięki zmienionym, unijnym przepisom, nadal moglibyśmy mieć zerowy VAT na żywność. Niestety, rząd nie planuje zmian, ponieważ w budżecie brakuje prawie 300 miliardów złotych.
Moglibyśmy mieć zerowy VAT na żywność
Zmieniona, unijna dyrektywa VAT daje państwom członkowskim nowe możliwości. Bruksela uznała, że jest pewna grupa towarów i usług, która zaspokaja podstawowe potrzeby konsumentów. Może być ona opodatkowana nawet stawką 0%.
Przypomnijmy, że poprzedni rząd wprowadził „zerowy” VAT na żywność. Z kolei nowy rząd zdecydował, że stawka podatku w przypadku żywności wróci do 5%. Takie przepisy obowiązują od 1 kwietnia.
Dlaczego tak nie będzie?
Odpowiedź jest bardzo prosta – mamy rekordowy deficyt budżetowy. W ustawie na 2025 rok wyniesie on 289 miliardów złotych. Ponadto Komisja Europejska objęła Polskę procedurą nadmiernego deficytu.
Warto wiedzieć, że wpływy z VAT są dominują w strukturze wpływów do budżetu. Do tego notujemy rosnącą inflację, co wszyscy widzimy na paragonach. W efekcie rząd nie planuje prac nad ponownym obniżeniem VAT. Niestety, patrząc na stan naszej gospodarki, należy raczej spodziewać się podwyżek podatków…
źródło: www.bankier.pl