Przed nami jedna z najcieplejszych końcówek grudnia w historii obserwacji. Wysokie temperatury panują nie tylko w całej Europie, ale również Rosji, Kazachstanie, a także w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W Europie w najbliższych dniach będzie tak ciepło, jak ma to zazwyczaj miejsce w kwietniu.
Środa, czwartek i piątek upłyną w Polsce pod znakiem umiarkowanych temperatur na poziomie 5-7 stopni Celsjusza na wschodzie, 7-10 stopni powyżej zera na północy i w centrum, do 9-12 stopni na zachodzie i południu kraju. Z wyjątkiem północnej części Polski, gdzie może słabo popadać, dominować ma słoneczna, sucha i wietrzna pogoda.
Jeszcze cieplejsza aura czeka nas na przełomie starego i nowego roku. W sobotę i niedzielę na południu Polski może paść nowy rekord ciepła dla zimy. Na naszych zaokiennych termometrach zobaczymy od 10-12 stopni na północy do 12-15 stopni na wschodzie i w centrum, do nawet 15-18 stopni powyżej zera na południu i zachodzie kraju. Na południu Europy może być nawet 27 stopni Celsjusza.
Zima ucieknie nie tylko z Europy, ale również i znacznego obszaru w Rosji i Stanów Zjednoczonych. Jeżeli ciepła, sucha pogoda w styczniu zdominuje północną półkulę to możemy się spodziewać bardzo suchej wiosny na naszym kontynencie.
