Najpierw powiew lata, a potem zimy. Na horyzoncie widać większe przymrozki

przymrozki wiosna 2023

Najpierw powiew lata, a potem zimy. Na horyzoncie widać większe przymrozki. W czwartek, piątek i sobotę miejscami pojawią się burze z gradem i ulewami.

Do naszego kraju płynie bardzo ciepłe powietrze z południa. Już dziś w Krakowie odnotujemy 21 stopni Celsjusza. Jeszcze cieplej ma być w czwartek i piątek kiedy w Małopolsce zanotujemy od 20 do 23 stopni Celsjusza. Na Podkarpaciu i Opolszczyźnie około 18-20 stopni.

Od 17 do 18 stopni będzie na Dolnym Śląsku i południu Łódzkiego. 15-17 stopni odnotują termometry od Ziemi Lubuskiej po centrum i wschód kraju. Na Mazowszu, Podlasiu i Mazurach 14 stopni. Najchłodniej na północy- 12-14 stopni.

O ile dziś padać nigdzie nie powinno to już jutro na zachodzie i północy, a wieczorem miejscami na południu kraju pojawią się burze z silniejszym deszczem do 10 mm oraz gradem.

W nocy z czwartku na piątek przelotne opady przejdą przez cały kraju z zachodu na wschód – jednakże nie popada wszędzie, a tylko miejscami.

W piątek burze powrócą do całego kraju – najwięcej zjawisk z opadami na zachodzie i północy kraju zaś najmniej na wschodzie i w centrum.

W sobotę czeka nas ochłodzenie z lokalnymi burzami na południu, zachodzie i północy.

Bardzo zimno zrobi się począwszy od wtorku, kiedy w całym kraju o poranku, w nocy i wieczorem pojawi się mróz na poziomie -6/-2 stopnie Celsjusza. Nawet w ciągu dnia ma być zaledwie 1-4 stopnie powyżej zera. Takie temperatury utrzymają się około 2-3 dni po czym powróci cieplejsza aura.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here