Najwięcej jabłek sprzedaliśmy do Niemiec. Radzimy sobie!

Gala na eskport

Ubiegłorocznych jabłek nie ma już w chłodniach. Mamy już dane dotyczące eksportu za sierpień, zatem możemy podsumować sezon 2023/2024. Ile jabłek wysłaliśmy za granicę? Gdzie trafiły?

Szukamy nowych rynków, radzimy sobie

Po utracie rynku rosyjskiego nasz sumaryczny eksport spadł. Następnie, przez kilka sezonów największym odbiorcą był Egipt. Jednak i tu notowaliśmy negatywne zjawiska, które ograniczyły nasze wysyłki (problemy na rynku finansowym w Egipcie). Niemniej dane GUS-u nie wskazują znaczącego tąpnięcia eksportu w dół. Chociaż jest to bardzo złożone zagadnienie, można potocznie powiedzieć, że „jakość sobie radzimy”.

  • rosahumus agrosimex gleba
  • agrosimex wapnowanie wapno nawozy

Nowym, choć odległym kierunkiem są kraje Ameryki Łacińskiej. Kolumbia, Panama, Kostaryka. Nasi eksporterzy i grupy producenckie rozwijają promocję w Indiach. Rozmawiają z Jordańczykami czy Filipińczykami. Trzymamy kciuki, żeby wszystkie te działania skutkowały wyższymi „słupkami” w przyszłych zestawieniach. Cały czas zaopatrujemy Indie i kraje Zatoki Perskiej. To naprawdę powód do dumy.

W ostatnich sezonach, całkowite wysyłki prezentowały się następująco:

2019/2020 – 655 tysięcy ton

2020/2021 – 846 tysięcy ton

2021/2022 – 799 tysięcy ton

2022/2023 – 831 tysięcy ton

2023/2024 – 792 tysiące ton

2024/2025 – ???

hala

Niemcy – kierunek #1

Była Rosja, był Egipt, przez krótki czas była Rumunia. Dziś są Niemcy. W sezonie 2023/24 największym odbiorcą polskich jabłek byli nasi zachodni sąsiedzi. Za Odrę trafiło dokładnie 100 tysięcy ton jabłek. Nie zapominajmy, że w tym wolumenie zawarte są także jabłka przemysłowe.

Jeszcze niższe zbiory w Niemczech w tym sezonie teoretycznie powinny skutkować jeszcze większym eksportem z naszej strony. Ale zbiory są znacznie mniejsze także w Polsce. Ponadto, mając na uwadze problemy z przechowaniem, eksperci i eksporterzy raczej nie przewidują większego eksportu w tym kierunku w sezonie 2024/25.

Kazachstan – ważny, ale na razie niedostępny rynek

Drugim kierunkiem eksportu w minionym sezonie był Kazachstan – 59 tysięcy ton. Zgodnie z najnowszymi kazachskimi przepisami rynek ten jest zamknięty od 8 października do końca roku kalendarzowego.

W sprawie interweniuje polskie Ministerstwo Rolnictwa i dyplomacja. Miejmy nadzieję, że szybko doczekamy pozytywnych efektów działań naszych polityków. Mówiąc obrazowo, wysyłki na kazachski rynek to praca dwóch dużych grup producenckich przez cały sezon. W tym miejscu warto spojrzeć na dane. Większość wysyłek realizujemy tam zazwyczaj po Nowym Roku, więc tamtejsze embargo i tak nie powinno być fatalne w skutkach.

golden

Wysyłamy nawet na Antarktydę!

W zakończonym sezonie jabłka z Polski trafiły do 74 krajów świata. To świetny wynik. 310 kg dotarło nawet na Antarktydę, która formalnie krajem nie jest. W miarę upływu lat widzimy, jak nasza geografia eksportu rozszerza się na coraz odleglejsze zakątki świata. Niżej prezentujemy diagram, który to ilustruje.

 

eksport
Opracowanie własne na podstawie danych GUS

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here