W ogłoszeniach kupujących częściej pojawia się dziś Gloster. To najlepszy dowód na wyższy popyt czy konieczność oferowania przez nich również tańszych jabłek?
Więcej ogłoszeń zakupu Glostera
Od kilku lat, a także w tym sezonie, Gloster jest najtańszą odmianą w cennikach kupujących. Popyt na niego jest bowiem najniższy. Grupy i sortownie raczej nie handlują Glosterem, są oczywiście wyjątki. Przyczyn jest kilka. Przede wszystkim dostatek bardziej atrakcyjnych, nowych odmian.
W pewnym sensie sadownicy zdążyli się przyzwyczaić do sytuacji, że jest on „potrzebny” dopiero wtedy, gdy innych odmian zaczyna brakować na rynku. Oczywiście jabłek w Polsce nie brakuje, natomiast zauważamy, że obecnie w ogłoszeniach znacznie częściej pojawia się Gloster. Każda z obu stron handlu jabłkami ma inne wytłumaczenie.
- Przedsiębiorcy handlujący jabłkami twierdzą, że przy wyższych cenach potrzebują także tańszych jabłek dla części swoich odbiorców.
- Sadownicy upatrują w tym zjawisku dowodu na ożywienie na rynku.
Gloster deserowy i Gloster przemysłowy
Obecnie Glostera można sprzedać na sortowanie po:
- 1,40 zł/kg powyżej 65 mm
- 1,50 zł/kg powyżej 70 mm i 1,30 zł/kg za jabłka 60 – 70 mm
Od tygodni w ogłoszeniach o zakupie „suchego przemysłu” czytamy na przykład „Kupię czerwone odmiany na suchy przemysł, oprócz Glostera, cena 1,10 zł”. Spotkamy się jednak z nielicznymi ogłoszeniami, w których kupujący informuje, że odmiana jest akceptowana.