Wyższe ceny skupu jabłek na obieranie oczywiście cieszą. Interesujące jest to, że wzrosły pomimo stałych cen jabłek przemysłowych.
W ostatnich dniach pojawia się coraz więcej ofert zakupu jabłek na obieranie po nieco wyższych cenach. Przez wiele tygodni dominowała stawka 0,50 zł za kilogram, ale zdarzały się też niższe oferty. Biorąc pod uwagę koszt zbioru ręcznego, nierzadko finalna różnica w cenie jesienią była tak niewielka, że sadownicy decydowali się na sprzedaż owoców spełniających wymagania „obierki” jako zwykłych jabłek przemysłowych.
Obecnie przybywa ofert na poziomie 0,60 – 0,65 zł za kilogram. Niemniej nadal sadownicy spotkają się z wieloma ofertami zakupu za wspomnianą wyżej, niższą stawkę.
Przedsiębiorcy pytani przez nas w październiku, z czego wynikają tak niskie stawki jabłek na obieranie odpowiadali, że ich odbiorcy kupują przetworzone jabłka po takich cenach, że w zakupie nie można zaoferować więcej niż 0,45 – 0,50 zł/kg. Zatem obecnie albo odbiorcy przetworzonych jabłek zgodzili się na wyższe stawki, albo marża przez cały czas pozwalała na wzrosty, a dziś podyktowane są one jedynie spadkiem podaży.
Razem z wybranymi odmianami, które są skupowane na soki, musy czy przeciery, nieco zyskują także jabłka na obieranie. Wszystkie zaliczają się nadal do jabłek przemysłowych. W przeszłości wzrosty cen w tych segmentach zazwyczaj podyktowane były wzrostami cen na zakładach przetwórczych. Obecnie wzrostów należy dopatrywać się przede wszystkim w spadku podaży jabłek przemysłowych wyższej jakości.