W sieci nie brakuje ogłoszeń oferujących wynajęcie komory chłodniczej, jednak w tym sezonie sadownicy rzadziej decydują się na długie przechowanie. Jak kształtują się stawki?
Mniejsze zbiory = więcej pustych chłodni
Liczba ogłoszeń o wynajęciu komór chłodniczych wydaje się na pozór nieznaczącą kwestią. Jednak analiza zagadnienia potwierdza prognozy niższych zbiorów. Po drugie, może również sugerować, w jakim stopniu sadownicy decydują się w tym sezonie na długie przechowywanie…
Dziś w sieci znajdziemy wiele ogłoszeń o możliwości przechowania jabłek w wynajętej komorze. Zdaniem sadowników ofert wynajmu jest znacznie więcej niż przed rokiem. Co więcej, w miarę upływu zbiorów oferty stają się nieco bardziej atrakcyjne dla wynajmującego.
Wniosek w tym sezonie może być tylko jeden. Zbierzemy mniej jabłek, a sadownicy mniej chętnie decydują się na długie przechowanie. Zdarza się również, że owoce z sadów deserowych trafiają dziś do przetwórstwa. Powody tych decyzji to temat na kolejną publikację.
Ile kosztuje wynajęcie chłodni w sezonie 2024/2025?
Jak analizuje i wylicza Marcin Piesiewicz, obecnie stawki prezentują się następująco:
- 100 zł za skrzyniopaletę do końca grudnia. Następnie 10 zł od skrzyni za każdy rozpoczęty miesiąc
- 120 zł za skrzyniopaletę do końca marca. Następnie 12 zł od skrzyni za każdy rozpoczęty miesiąc
- Za całą komorę o kubaturze 100 ton musimy zapłacić: 8000 zł za pierwszy miesiąc, a potem 5000 zł za każdy kolejny miesiąc
Ceny jabłek „muszą” wzrosnąć
Oczywiście, ceny w grudniu czy kwietniu zweryfikuje rynek. Jednak decydując się na sprzedaż cały czas trzeba mieć na uwadze koszty produkcji powiększone o koszty przechowania. Optymiści są przekonani, że wiosną ceny jabłek znacząco wzrosną, ale czas pokaże…
Tak czy inaczej, przechowanie jabłek do końca roku będzie kosztowało od 0,24 do 0,30 zł/kg. W przypadku późnej, czyli majowej lub czerwcowej sprzedaży, mówimy już o koszcie około 0,50 zł/kg. W obu przypadkach musimy pamiętać o kosztach transportu.