Włoska produkcja gruszek w nadchodzącym sezonie będzie dwukrotnie wyższa od ubiegłorocznej. Chociaż do optymalnego plonowania daleko to zapewne będziemy obserwować zmiany w europejskim handlu tymi owocami.
Niska produkcja gruszek w 2021 w Europie była spowodowana przede wszystkim rekordowo niskim plonowaniem we Włoszech. Do momentu wprowadzenia białoruskiego embarga ceny rosły, a producenci na zachodzie i w Polsce byli bardzo zadowoleni z cen sprzedaży.
W tym sezonie Włosi informują o znaczącym odbiciu krajowej produkcji. Chociaż nadal będzie ono znacznie niższe od rekordowych lat, to prognozuje się dwukrotność ubiegłorocznej produkcji. Pierwsze szacunki mówią o produkcji na poziomie 470 000 ton. W ubiegłym sezonie produkcja nieznacznie przekroczyła 200 000 ton. Prognozy zbiorów z całej Europy poznamy na początku sierpnia na kongresie Prognosfruit. Niemniej już teraz włoscy eksperci są zdania, że podaż gruszek na europejskim rynku będzie znacznie większa niż przed rokiem.
Warto podkreślić, że to właśnie we Włoszech produkuje się najwięcej gruszek w Europie, chociaż naszą uwagę skupiamy raczej na krajach Beneluksu. Musimy mieć świadomość, że pełny potencjał produkcyjny Włoch w przypadku gruszek przekracza 700 000 ton owoców rocznie.
Temat ten jest często poruszany odnośnie rosnącej popularności uprawy grusz w Polsce. Fakt dobrej koniunktury wynikał w ostatnich latach właśnie z nieco niższego plonowania w zachodniej Europie, co przekładało się na ceny w Polsce. Zagadnienie często omawiają doradcy sadowniczy na różnego spotkaniach.
źródło: italiafruit.net