W rozmowie z prezesem ZSRP podsumowujemy wyniki projektu, omawiamy osiągnięte cele oraz zmiany, które dostrzegają sadownicy i konsumenci. Pan Prezes dzieli się również wizją przyszłości zrównoważonego sadownictwa i jego dalszego rozwoju w Europie.
W wywiadzie z Mirosławem Maliszewskim, prezesem Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej (ZSRP), poruszamy temat zakończenia trzyletniego projektu „Czas na zrównoważoną produkcję owoców”. Inicjatywa ta miała na celu promowanie ekologicznych i zrównoważonych metod upraw owoców w Polsce, Niemczech i Austrii. W ramach projektu ZSRP współpracował z sadownikami, edukując ich na temat nowoczesnych i przyjaznych dla środowiska praktyk rolniczych oraz angażował konsumentów w działania podnoszące świadomość o korzyściach płynących z wybierania owoców produkowanych w sposób zrównoważony.
Panie Prezesie, projekt „Czas na zrównoważoną produkcję owoców” dobiega końca. Co udało się osiągnąć przez te trzy lata? Jakie zmiany zaszły wśród sadowników oraz konsumentów w Polsce, Niemczech i Austrii?
Jakie konkretne zmiany dostrzegają sadownicy w wyniku wprowadzenia zrównoważonych praktyk? Jakie korzyści dostrzegają oni z wdrożenia takich metod?
Mirosław Maliszewski: Zrównoważona produkcja owoców opiera się na metodach, które chronią środowisko naturalne i poprawiają jakość upraw. Sadownicy, którzy wdrożyli te metody, zauważyli szereg korzyści. Po pierwsze, stosowanie zintegrowanych metod ochrony roślin pozwala na zmniejszenie użycia chemicznych środków ochrony roślin, co korzystnie wpływa na jakość owoców i ich bezpieczeństwo. Ponadto, te metody produkcji poprawiają kondycję gleby oraz zachowanie bioróżnorodności w sadach.
Wielu sadowników wskazuje również na korzyści ekonomiczne związane z wdrożeniem zrównoważonych praktyk. Choć początkowe koszty związane z przejściem na bardziej ekologiczne metody mogą być wyższe, to w dłuższej perspektywie przynoszą one oszczędności. Co więcej, sadownicy zyskali również większą konkurencyjność na rynku, ponieważ konsumenci coraz bardziej preferują produkty ekologiczne i te, które są produkowane w sposób odpowiedzialny.
Jak projekt wpłynął na postawy konsumentów w Polsce? Czy zrównoważona produkcja owoców zyskała większe uznanie?
Mirosław Maliszewski: W ciągu ostatnich trzech lat zauważyliśmy wyraźny wzrost zainteresowania zrównoważoną produkcją owoców wśród konsumentów. W Polsce konsumenci coraz chętniej wybierają produkty, które są wytwarzane zgodnie z zasadami ochrony środowiska. Oczywiście, zmiana tych postaw wymagała czasu, ale dzięki kampaniom edukacyjnym i promocji zrównoważonych metod produkcji, udało się wprowadzić ten temat na pierwsze strony.
W szczególności w Niemczech i Austrii zrównoważona produkcja stała się ważnym elementem strategii konsumentów, którzy szukają produktów ekologicznych. Projekt pozwolił na zbudowanie pozytywnego wizerunku owoców produkowanych zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, a także zwrócił uwagę na fakt, że taki sposób produkcji jest korzystny zarówno dla środowiska, jak i dla samych konsumentów, którzy oczekują coraz wyższej jakości i bezpieczeństwa swoich produktów.
Co będzie dalej po zakończeniu projektu? Jakie działania ZSRP podejmie, aby kontynuować promocję zrównoważonej produkcji owoców?
Mirosław Maliszewski: ZSRP nie kończy swojej pracy nad tym wraz z zakończeniem projektu. Wręcz przeciwnie, uważamy, że zrównoważony rozwój w sadownictwie to długoterminowy proces, który musi być kontynuowany. Będziemy kontynuować edukację sadowników, promować zrównoważoną produkcję i pomagać im w dostosowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych oraz przepisów dotyczących ochrony środowiska. Projekt „Czas na zrównoważoną produkcję owoców” udowodnił, że zmiany są możliwe i że warto inwestować w ekologiczne metody upraw. To dopiero początek, a nasza praca będzie kontynuowana, by zapewnić długotrwały wpływ na poprawę jakości produkcji owoców w całej Europie.
informacja prasowa