Zachód nadal walczy z przymrozkami. Ujemna temperatura dała się we znaki również w Południowym Tyrolu. Chociaż duża cześć sadów chroniona jest przed przymrozkami, jak widać zdarzają całkowicie nieprzewidziane okoliczności.
Zdjęcia zamieszczone na Facebooku BPP Meteo na Facebooku obiegają media społecznościowe. Niestety, w jednym z sadów chronionych systemem zraszania nadkoronowego konstrukcja nie wytrzymała pod naporem lodu i zawaliła się. Sytuacja miała miejsce w sercu Południowego Tyrolu – okolicach Merano.
Jak komentują włoskie serwisy branżowe, widok jest wstrząsający. Z jednej strony walka z przymrozkiem, duża inwestycja i ogrom pracy, który ma uchronić sad, a z drugiej całkowite zniszczenie sadu, który uległ ciężarowi lodu.
„Sad zostaje w ten sposób nieodwracalnie uszkodzony. System przeciwprzymrozkowy działa optymalnie, gdy temperatura spada tuż poniżej zera: podczas ostatnich mrozów faktycznie w obszarach, w których spadły one do -3 ° C, systemy te zrobiły różnicę i prawdopodobnie umożliwią zaoszczędzić znaczną część zbiorów. Ale jak pisaliśmy w zeszłym tygodniu, okres zimna spowodował, że temperatury w północnych regionach spadły do -6 ° C i -7 ° C” – podaje włoski serwis ItaliaFruit.net
Źródło: fot. Maycol Checchinato(Bpp Meteo), italiafruit.net
Bardzo im współczuję, jestem sadownikiem trzecim pokoleniu i wiem, że można w taki sposób się załamać,.