Strażacy z Zamościa otrzymali wczoraj zgłoszenie o pożarze stodoły. Na miejscu okazało się, że to magazyn środków ochrony roślin, który gasiło 8 zastępów strażaków.
Wczoraj przed przed godziną 15:00 strażacy z PSP w Zamościu zostali rozdysponowani do pożaru w miejscowości Płoskie (powiat zamojski). W zgłoszeniu poinformowano dyżurnego o pożarze stodoły. Jednak na miejscu okazało się, że był to budynek, w którym składowane były środki ochrony roślin, nawozy sztuczne oraz narzędzia i akcesoria ogrodnicze. Podczas pożaru, właściciel doznał poparzenia dłoni.
Murowany magazyn pokryty eternitem w całości objęty był ogniem. Na ścianie budynku uszkodzeniu uległa instalacja fotowoltaiczna. Zagrożony był także sąsiedni budynek z drewna. Z uwagi na ilość i rodzaj nagromadzonych materiałów, strażacy podali pianę gaśniczą na miejsce pożaru. Prowadzone były również działania obronne w stosunku do sąsiedniego zagrożonego budynku drewnianego. Właścicielowi z poparzoną dłonią udzielili pomocy strażacy, zakładając mu opatrunek hydrożelowy. Po akcji gaśniczej strażacy przystąpili do dogaszania i rozbiórki więźby dachowej.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia, które spowodowało spalenie dachu oraz zgromadzonych w budynku środków ochrony roślin, nawozów sztucznych, artykułów budowlanych, nasion warzyw i kwiatów oraz części zamiennych do kosiarek i pilarek.
W całej akcji, trwającej niespełna 4 godziny, zaangażowanych było 8 pojazdów strażackich, w tym 4 z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zamościu oraz z Ochotniczych Straży Pożarnych w Zawadzie, Płoskiem, Mokrem oraz Białowoli.