Ze względu na coraz wyższe oczekiwania konsumentów, dotyczące pozostałości środków ochrony roślin w owocach, wielu dystrybutorów i sprzedawców coraz częściej poszukuje towaru z ograniczoną ich zawartością, a nawet ich pozbawionych. Które systemy produkcji wpisują się w taką strategię?
Produkcja integrowana to podstawa
Integrowana produkcja roślin (IP) to system jakości żywności łączący najnowsze rozwiązania z zakresu biologicznych i chemicznych metod ochrony i nawożenia, przy jednoczesnym minimalizowaniu wpływu tych zabiegów na środowisko naturalne i zdrowie człowieka.
W systemie IP w pierwszej kolejności należy sięgać po biologiczne metody ochrony roślin lub preparaty o działaniu mechanicznym (np. olejowe). Dopiero po wyczerpaniu tych możliwości lub przy ich braku do programu można włączać preparaty chemiczne. W przypadku chemii też obowiązują pewne kryteria wyboru danego środka, preferowane są bowiem te selektywne – czyli nakierowane na zwalczanie konkretnego agrofaga, najmniej szkodliwe dla fauny pożytecznej. Zabiegi należy wykonywać uwzględniając okresy prewencji i karencji.
Podstawą do przeprowadzenia zabiegu ochrony powinna być lustracja bądź monitoring danego agrofaga. W przypadku chorób używa się do tego programów sygnalizujących okresy zagrożenia infekcją i wskazujących na termin wykonania zabiegu. W przypadku szkodników wsparciem w lustracji mogą być różnego typu pułapki (tablice lepowe, pułapki feromonowe typu delta – tradycyjne, a ostatnio też cyfrowe) wskazujące na liczebność populacji lub określające okresy aktywności danych stadiów rozwojowych, pomagające jednocześnie w określeniu optymalnych terminów przeprowadzenia zabiegu.
Zabiegi zwalczające dopuszczone są dopiero po przekroczeniu przez danego szkodnika progu zagrożenia lub w okresach wysokiego ryzyka infekcji danych patogenów (szczegółowe informacje na ten temat dostępne są m.in. w Programie Ochrony Roślin Sadowniczych, corocznie aktualizowanym przez pracowników naukowych Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach oraz w metodykach IP dostępnych na stronach internetowych tej jednostki badawczej czy Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa).
W przypadku IP bardzo ważna jest także rotacja środków ochrony roślin ograniczająca ryzyko wystąpienia odporności danego agrofaga na konkretną substancję czynną. W przypadku niektórych środków chemicznych integrowana produkcja zakłada także ograniczenia co do liczby zabiegów cieczą roboczą zawierającą daną substancję aktywną. Nie bez znaczenia są też wszelkie metody agrotechniczne ograniczające źródła infekcji czy stabilizujące populację szkodników.
Ograniczanie pozostałości lub produkcja zero pozostałości
Stosując się do wytycznych IP (dawki, terminy, wybór preparatów) zyskujemy pewność, że produkowane owoce będą spełniały normy dotyczące dopuszczalnych poziomów pozostałości środków ochrony roślin. Nie ma tu natomiast ograniczeń dotyczących liczby pozostałości konkretnych substancji chemicznych. Ponieważ wiele sieci handlowych wprowadza coraz bardziej rygorystyczne ograniczenia co do liczby substancji aktywnych zawartych w owocach, rozwijane są programy ochrony spełniające te założenia, np. zero pozostałości środków ochrony roślin. Ich celem jest uzyskiwanie wysokiej jakości owoców z niższą ilością lub całkowitym wyeliminowaniem pozostałości substancji czynnych. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu w praktyce wiedzy na temat tempa rozkładu poszczególnych substancji aktywnych zawartych w środkach ochrony roślin.
Aby uzyskać owoce z niższą liczbą pozostałości substancji aktywnych lub nawet bez ich pozostałości, należy modyfikować metodyki IP. W takich systemach ochrony, podobnie jak w przypadku IP, ogromną rolę odgrywają niechemiczne metody zwalczania agrofagów. Łączy się tu także konwencjonalne środki ochrony roślin z innymi produktami, jak biostymulatory. Ważne jest, aby środki chemiczne o długim okresie rozkładu substancji aktywnych stosować na początku sezonu wegetacyjnego. W ten sposób w przypadku wybranych preparatów możliwe jest uzyskanie plonów bez ich pozostałości. Kolejnym istotnym elementem strategii ochrony dążącej do eliminowania pozostałości jest też stosowanie jednoskładnikowych środków chemicznych, szczególnie w drugiej połowie lata czy bezpośrednio przed zbiorami, ponieważ większość zastosowanych w tym czasie preparatów będzie wykrytych w owocach. Programy takie opracowywane są m.in. przez koncerny zajmujące się ochroną roślin oraz firmy doradcze.
Popyt na ekologię
Jeszcze kilkanaście lat temu prognozowano, że zapotrzebowanie na owoce i warzywa pochodzenia ekologicznego będzie sięgało od 2 do 5% całości produkcji. Dziś już doskonale wiemy, że jest ono znacznie wyższe, a rynek tego typu produktów wciąż rośnie i mimo światowego kryzysu gospodarczego nadal są klienci skłonni zapłacić więcej za taki towar. Ponadto założenia Europejskiego Zielonego Ładu przewidują działania mające na celu zwiększenie areału produkcji ekologicznej w krajach Unii Europejskiej w taki sposób, aby do 2030 r. zostało na nią przeznaczonych 25% gruntów rolnych.
Produkcja metodami ekologicznymi wiąże się z jeszcze bardziej rygorystycznymi założeniami dotyczącymi ochrony roślin niż te obowiązujące w systemie IP czy w programach ograniczających liczbę wykrywanych pozostałości substancji aktywnych. Przede wszystkim w produkcji ekologicznej nie można stosować nawozów sztucznych oraz syntetycznych środków ochrony roślin i herbicydów. Dopuszczane są tylko metody mechaniczne i biologiczne (wrogowie naturalni szkodników, szczepy mikroorganizmów ograniczające rozwój patogenów, substancje aktywne pochodzenia naturalnego) ograniczające rozwój populacji agrofagów. Również do odżywiania drzew można używać tylko nawozów pochodzenia naturalnego. Wykaz środków dopuszczonych do stosowania w produkcji ekologicznej można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ponieważ lista ta jest znacznie bardziej ograniczona w porównaniu z preparatami dopuszczonymi do stosowania w IP, planując konwersję sadu należy uwzględnić szereg ważnych czynników (m.in. lokalizacja sadu, przygotowanie podłoża, dobór odmian odpornych lub mało podatnych na choroby), nie wszędzie bowiem będzie możliwość uzyskania certyfikatu produkcji ekologicznej. Szczegółowe wytyczne dotyczące tego typu produkcji owoców można znaleźć w metodykach publikowanych m.in. na stronach internetowych MRiRW oraz Instytutu Ogrodnictwa.
Źródło: materiały prasowe Związek Sadowników RP