Wrześniowe upały zrobiły swoje. Niektóre partie jabłek nie powinny być kierowane do długiego przechowywania. Piotr Zieliński zaleca dokładną kalkulację, aby uniknąć ryzyka i dodatkowych kosztów.
W sadach ekologicznych to odpowiedni czas na podsumowanie sezonu pod względem nawożenia, ochrony i przebiegu pogody. Na szczęście aura zmieniła się i prognozach widzimy coraz więcej opadów. Niemniej upały, które notowaliśmy do 8 września zdążyły wyrządzić duże straty jakościowe w skali całego kraju.Zdaniem Piotra Zielińskiego (Biocont) przechowywanie licznych sportów Gali, a także Szampiona czy Ligola, będzie w kolejnych miesiącach obarczone bardzo dużym ryzykiem. Zdaniem eksperta, warto dokładnie przeliczyć i rozważyć sprzedaż jabłek zerwanych w okresie z najwyższymi temperaturami do przetwórstwa, aby uniknąć strat finansowych. Więcej w materiale filmowym.
